... wydawałoby się, że kawałek materiału 3 czy 4 centymetrowy, to ścinek do wyrzucenia. Nic bardziej mylnego jeśli chodzi o ciężki przypadki osób zajmujących się patchworkiem - do których się zaliczam. Bo ścinki trzeba gromadzić ... a nóż się do czegoś przydadzą :).
I tak po raz kolejny przydały się i owszem te oto:
Do wykonania pocztówki metodą PP, czyli szycia na papierze. Szybka akcja od pomysłu do realizacji, wzór który był na mojej wish liście. I tak zaczęła powstawać róża.
Szyło mi się szybko, z większych i mniejszych skrawków i kawałków, kiedy przyszło do przepikowania, sięgnęłam do szuflady wyciągnęłam kawałek materiału, myśląc, że to końcówka bawełnianej ociepliny. Wycięłam, zaczęłam agrafkować i coś mi nie zagrało. Przyjrzałam się dokładniej tej ocieplinie i okazało się że to reszta polaru. Konsternacja ma była ogromna, bo nie chciało mi się przetrząsać szafy w poszukiwaniu czegoś innego. Raz kozie śmierć i pikowałam na polarze. I cóż efekt wyszedł bardzo fajny, odpowiednio miękki - same zalety przez czysty przypadek.
Końcowy wygląd pocztówki z przodu (przepraszam za jakoś zdjęć ale cały czas zapominam o wycieraniu obiektywu aparatu w telefonie, gdzie moje odciski palców rządzą):
I tył, z małą kieszonką na życzenia:
Pocztówka powędrowała do Ani z okazji pięknego jubileuszu 40 urodzin :)
M.
Ale fajna :D I ścinki się przydały :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, pierwszy raz spotkałam się z tak nietypową pocztówką i tym bardziej jestem oczarowana, wykonanie super, nie ma co gratuluję !!!!!
OdpowiedzUsuńNa "żywo" wygląda jeszcze piękniej :)
OdpowiedzUsuńPiękno z niczego:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMagda, w Ciebie wbrew pozorom zawsze wierzyłem. i domyślam się, że ze 2cm coś byś wymyśliła :)
UsuńWidziałem - znaczy pocztówkę nie Anię - super :D
OdpowiedzUsuńIdealne użycie ścinków - ślicznie :)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł i wykonanie :) Rewelacyjna ta "kartka".
OdpowiedzUsuńPiękna, niebanalna i zachwycająca :-)
OdpowiedzUsuńno prosze z niczego mozna zrobic cos :) a ile cierpliwosci!!!!! ale jak cie cok kocha robic to nie odbiera sie to jako cierpliwosc tylko przyjemnosc :)
OdpowiedzUsuń...oj każdy kawałęczek się przyda, trzymaj też choćby na slashing...:) Róża cudna...:)
OdpowiedzUsuń