... a może nawet przeszłam na odpowiednią stronę mocy i odważyłam się w końcu na zrobienie pierwszego grubasa.
Najpierw była bluzka mojej siostry, która od zawsze bardzo mi się podobała ze względu na niebanalny zestaw kolorystyczny.
Dosyć szybko również dopasowałam w swojej wizji kolory do wzoru. Bardzo chciałam w tych kolorach zrobić naszyjnik Jolinki - o ten tutaj. Jola była tak kochana, że przerobiłam mi wzór pod moją ilość kolorów i mogłam zaczynać.
Użyłam 7 kolorów matowych i błyszczących o różnym wykończeniu koralików TOHO 11. Sznur ma 20 koralików w obwodzi i nawlokłam kilka tysięcy koralików. Sznur ma lekko ponad 50 cm.
I powiem Wam strasznie mi się robienie tych grubasów spodobało. A strach początkowo występujący w spowodowany był tym, że nie robiłam do tej pory ukośnikiem, ale pokonałam tego stwora :).
W środku delikatnie wypchałam go poduszką, znaczy tymi farfoclami co w poduszkach występują.
P.S. Piękna, długa szyja i dekolt należą do mojej siostry - Eli, natomiast inspiracji swoją bluzką dostarczyła siostra - Sylwia i taki rodzinny naszyjnik wyszedł :)
M.
Rozumiem, że ukośnik? Ja swój najgrubszy wypełniłam taką rurką gumową, którą można kupić w sklepach motoryzacyjnych :) Powiem szczerze, że po dwóch latach nic się z nim złego nie robi, a nosiłam go latem dość często.
OdpowiedzUsuńtak, tak ukośnik a wypełniłam poduszką żeby nie był ciężki bo ja mam problemy jakieś psychiczne z noszeniem ciężkich rzeczy na szyi :)
UsuńMadziula, ale mój wcale ciężki od tej rurki nie jest ;)
UsuńWspaniały naszyjnik!!! Kolory pasują do Cibie idealnie :)
OdpowiedzUsuńTo ja jeszcze raz napiszę: piękny jest!
OdpowiedzUsuńŁadny ładny - prawie tęczowy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Świątecznie
Krzysiek
Cudowny naszyjnik.chcialabym taki miec -no najbarziej bym chciala umiec taki zrobic. Jest niesamowicie obłedny
OdpowiedzUsuńNiezły olbrzym :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wyszedł pięknie, kolory są obłędne :) cudeńko!!!!
OdpowiedzUsuńSliczny, pracochlonny..pojecia nie mam o koralikach..ale takie wlasnie prace podobaja mi sie bardzo.Wesolych Swiat Magda.)
OdpowiedzUsuńCudny!!! domyślam się, że miałaś problem z fotkami, koraliki trudno się fotografują, a szczególnie takie kolory.
OdpowiedzUsuńW realu dech zapiera!!!
Pieknego Nowego Roku Ci zycze .)
OdpowiedzUsuńNiech spelnia sie Twoje marzenia.)
Cudny grubasek...:) Fajne jest połaczenie koralików błyszczacych i matowych, tak pod skórę węża podchodzi...:)
OdpowiedzUsuńAleż to jest genialne, Magda !!! A jak przeczytałam, że to Twój pierwszy, to aż mnie zatkało :) Podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja mam to do siebie że zawsze na najgłębszą wodę się rzucam
Usuń